Ewa, czy spotkałaś się z jakąś oceną
swoich prac,
a jeśli zdarzyła się krytyczna w co wątpię
to czy się przejęłaś tą opinią czy w kosmos wysłałaś i dalej malowałaś swoje
nooo......
a jeśli zdarzyła się krytyczna w co wątpię
to czy się przejęłaś tą opinią czy w kosmos wysłałaś i dalej malowałaś swoje
nooo......
Nigdy nie wysyłałam opinii w Kosmos, a uwagi brałam sobie do serca.
Pewna osoba raz napisała, Efka teraz malujesz wiele lepiej, a początek był jak w Przedszkolu.
Ewa, jeśli daje Ci to satysfakcję , to z pewnością nie jest to czas zmarnowany, co w naszym wieku nie jest bez znaczenia.A jeśli jeszcze Twoje obrazy cieszą oko immych, to czegóż można chcieć od losu.Maluj dziewczyno, bez względu na wszystko.Mnie się Twoje prace podobają...Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń