poniedziałek, 10 lutego 2014



Nowa porcyjka



Słoń na linie. Na wesoło u mnie musi być, bo czasami nie wiem co ze śmiechem zrobić i z ironicznym grymasem, który może co niektórych z równowagi wyprowadzić.




Mawiali i mawiali że w pewnym mieście po rynku buszują czarne Koty.
One są przeca moje...




Nie lubię deszczu i dlatego nie noszę żadnego Parasola.
Dziwne, ale mam motto „z cukru nie jestem". 



Zamek namalowany po plenerze w Rogowie Opolskim 2013.
 
  

 

Brama do Zamkowego Parku





Co to jest? Każdy widzi!
 








1 komentarz:

  1. Witajcie miło.
    Wszystkim,którzy oglądają moją Galerie Obrazowo-Wierszową.serdecznie dziękuję i zapraszam ponownie.
    Maluję i piszę aby umilić sobie i innym Czas.

    OdpowiedzUsuń